Czołem 🙂
Jeśli zaglądaliście na fanpage na FB (albo na stronę Bajki) wiecie już że w zeszłą środę byłem z dzieciakami na kuligu. (Jeśli jeszcze nie oglądaliście tamtych zdjęć zapraszam tutaj )
Pogoda była świetna – z rana z -8, może -10 stopni, szadź, świetna przejrzystość powietrza. Po prostu wymarzona pogoda na kulig. Do tego dużo śniegu i przepięknie obsypane drzewa. Do tego – mimo że ranek zaczynał się dość pochmurnie – koło południa zaczęło wychodzić słońce 😀
Miejsce na postój było przygotowane bardzo dobrze. Dzieciaki bawiły się świetnie zjeżdżając z górki na oponach prosto na zamarznięte jezioro. Każdemu mogę polecić kuligi w Nowej wsi pod Suwałkami 😀
Wyjazd i plener zaliczam do bardzo udanych 😀 i zapraszam do oglądania zdjęć 🙂
A przy okazji: zapraszam do Szczecina na 4 marca:
http://www.nie-kosmita.pl/portfolio-archive/04-03-2017-szczecin-seminarium-nie-jestem-kosmita-mam-zespol-aspergera/
No i zobaczcie – jeszcze w środę było tak pięknie, a od piątku roztopy, mgły, pogoda na plusie i wszędzie rozmiękły śniegowy gluj
Wniosek – zdjęcia trzeba robić zawsze gdy jest ku temu okazja 🙂
Do usłyszenia wkrótce
🐱